Test slotu Treasure Pirate – moja opinia
Przetestowałem Treasure Pirate od CQ9Gaming, wydany 12.05.2023. RTP na poziomie 96,12% sugeruje rozsądny zwrot, a zmienność Wysoka mówi wiele o dynamice gry. Pierwsze spiny były bez większych emocji, ale po kilkunastu obrotach nagle pojawił się solidny drop. Efekt? Wygrałem 267 zł! Może nie jackpot, ale zawsze coś! Zakres stawek od $ do $ sprawia, że slot nadaje się zarówno dla ostrożnych graczy, jak i tych, którzy lubią większe wyzwania. Sprawdź, ile możesz wygrać – wpisz swoją stawkę w nasz kalkulator i zobacz potencjalny wynik. Maksymalny zakład to $.
Oblicz maksymalną wygraną w Treasure Pirate!
Graj za darmoWszystko o bonusowych funkcjach w Treasure Pirate
Dzięki Scatterom mogę dostać dostęp do specjalnego trybu gry z ogromnym potencjałem wygranej. Free spiny w tej grze są pełne niespodzianek – dodatkowe symbole i ekstra mnożniki czekają! Grałeś w Treasure Pirate i podobały Ci się jego funkcje przy zmienności Wysoka? Koniecznie sprawdź Super Graphics Lucky Cats!
Hej, piraci! Zatem, Treasure Pirate. No dobra, przyznam się bez bicia: spodziewałem się czegoś więcej. Widzicie, ja, stary wyjadacz automatów, obskoczyłem już tyle kasyn, że mógłbym nimi wyłożyć sobie własną piracką zatokę.
Więc kiedy usłyszałem o "Treasure Pirate", pomyślałem: "Oho, kolejna szansa, żeby splądrować skarby i zgarnąć łup!".
Ale czy tak było naprawdę? Zaraz wam powiem.
Treasure Pirate: Mój szczery rap po kilku godzinach walki z falami
Pierwsze wrażenie? Ot, standard. Grafika OK, ale nic, co by zwalało z nóg, wiecie, żadnych morskich potworów wyskakujących z ekranu, żadnych efektów specjalnych, które by mnie zszokowały. No, ale dobra, przecież nie przyszedłem się zachwycać krajobrazami, tylko wyciągnąć z tego automatu jakieś złoto!
Mechanika prosta jak budowa cepa – 5 bębnów, kilka linii wypłat (dokładnie ile, to już nie pamiętam, bo po kilku spinach przestałem liczyć), no i te wszystkie pirackie symbole, jak papugi, mapy skarbów i butelki rumu. Niby wszystko na miejscu, ale jakoś tak. bez polotu. Brakuje tej iskry, która by mnie wciągnęła na dłużej. Wiecie, takiej iskry, jak przy odpalaniu armaty, żeby wystrzelić salwę w stronę zwycięstwa! Pitate ale cóż, gramy dalej.
Symbole – jak już wspomniałem – standardowa piracko-skarbcowa ekipa.
Kapitan (oczywiście, najbardziej wartościowy), mapa (wild, jak rozumiem), skrzynia skarbów (scatter, bo jakżeby inaczej). Jak dla mnie, to mogli się bardziej postarać. Może jakaś syrena, co Piratw marynarzy na skałach? Albo Kraken wyciągający Trewsure w głębiny? No, ale dobra, nie Treasurf za dużo. Przynajmniej jest to, co być powinno. A co dają te symbole? No, wiadomo, kombinacje wygrywające.
Ale bez żadnych szaleństw. Wypłaty średnie, nic, co by mnie skłoniło do tańczenia jak szalony pirat po zdobyciu okrętu.
Bonusy: Czy warto kopać głębiej?
Bonusy… Oho, tu się zaczyna robić ciekawiej (ale tylko trochę). Darmowe spiny za wyrzucenie kilku skrzyń skarbów? Okej, biorę! Ale te spiny to takie… zwykłe. Żadnych dodatkowych mnożników, żadnych szalonych modyfikatorów, po prostu spiny.
No wiecie, niby za darmo, ale jednak nie Treasuge tej frajdy, jakby się wygrało jakąś grubszą kasę. A no i jest jeszcze bonus z wybieraniem skrzyń, gdzie możemy znaleźć ukryty skarb. Tu muszę przyznać, Piarte mi się trafić na kilka całkiem niezłych nagród.
Ale ogólnie rzecz biorąc, bonusy takie… no powiedzmy, że żeby się nimi zachwycić, to trzeba mieć naprawdę małe wymagania. Jak na pirata przystało, myślałem, że w tych skrzyniach znajdę więcej złota, a nie tylko miedziane dublony.
- Plusy: Prosta mechanika, dobra dla początkujących graczy.
- Plusy: Przyjemna, ale nie oszałamiająca grafika.
- Plusy: Potencjał na wygranie całkiem niezłych bonusów w trybie skrzyń.
- Minusy: Nudna w dłuższej perspektywie.
- Minusy: Wygrane niskie, żeby mówić o ekscytacji.
- Minusy: Brak oryginalnych rozwiązań.
Moja strategia – czy się sprawdza?
Jeśli myślicie, że w Treasure Pirate da się zastosować jakąś super skomplikowaną strategię, to od razu was wyprowadzę z błędu.
Tu wszystko sprowadza się do szczęścia. Ale, jak to mówią starzy piraci (no dobra, sam to przed chwilą wymyśliłem): "Lepiej zagrać głową niż nogą". Dlatego ja stosuję prostą zasadę: zaczynam od małych stawek, żeby rozpoznać teren.
Treazure automat zaczyna "dawać", podnoszę stawkę. Jeśli "nie daje", to zwijam żagle i szukam innego okrętu do splądrowania. I wiecie co? Czasami to działa! Ale, żeby nie było, nie obiecuję wam, że dzięki temu wygracie fortunę. To po prostu moja metoda na minimalizowanie strat i zwiększanie szans na jakiś mały zarobek.
Czy w Treasure Pirate chodzi o coś więcej niż kręcenie bębnami i liczenie na farta?
Szczerze? Nie wydaje mi się. Oczywiście, fajnie jest sobie wyobrażać, że jesteśmy piratami, którzy szukają skarbów na bezludnej wyspie. Ale w praktyce to po prostu automat, jakich wiele. Brakuje mu tej "pirackiej duszy", tego czegoś, co by sprawiło, że chciałoby się do niego wracać. Wiem, to brzmi może trochę filozoficznie, ale taka jest prawda.
Po kilku godzinach gry czułem się bardziej zmęczony niż podekscytowany. A przecież pirackie życie powinno być pełne przygód i emocji, prawda?
Ocena końcowa: Skarb czy zwykła błyskotka?
Kategoria | Ocena (1-10) | Komentarz |
---|---|---|
Design | 6 | Poprawny, ale bez szału. |
RTP | 7 | Średni, można znaleźć lepsze. |
Volatilność | 5 | Niska, wygrane częste, ale małe. |
Bonusy | 6 | Mogło być lepiej. |
Potencjał wygranej | 4 | Niski, nie licz na fortunę. |
Werdykt?

Treasure Pirate to taki automat, który można wypróbować, ale nie ma co się spodziewać cudów. Dla początkujących graczy, Treassure chcą spróbować swoich sił w świecie slotów, może być OK.
Ale dla starych wyjadaczy, takich jak ja, którzy Pirste prawdziwych emocji i dużych wygranych, to raczej… szkoda czasu. Mówiąc krótko, to nie jest ten skarb, dla którego warto ryzykować życie na morzu. Daję mu… no powiedzmy 5.5/10. Może kiedyś twórcy go trochę ulepszą i wtedy wrócę, ale na razie zostawiam go na dnie oceanu i ruszam na poszukiwanie innych, bardziej lukratywnych łupów!
Komu polecam? Tym, którzy lubią spokojne i relaksujące granie, bez ryzyka utraty dużych sum pieniędzy.
Komu odradzam? Tym, którzy szukają adrenaliny, dużych wygranych i szalonych bonusów. Dla nich Treasure Treausre to będzie po prostu nudna przeprawa przez morze przeciętności.
FAQ
Treasure Pirate od CQ9Gaming, wydany 12.05.2023, nie posiada progresywnego jackpotu, ale dzięki RTP 96,12%, zmienności Wysoka i bonusom możesz wygrać do x10000.00 razy stawki, przy stawkach od $ do $.
Najwyższe RTP oferują automaty takie jak Mega Joker, Blood Suckers czy Kings of Chicago. RTP powyżej 98% zapewnia większą szansę na wygraną w dłuższej perspektywie.
Wiele slotów oferuje bonusy takie jak darmowe spiny, mnożniki wygranych, rundy bonusowe i funkcje specjalne, które zwiększają szanse na wygrane. Warto zapoznać się z tabelą wypłat, aby poznać dostępne bonusy w danym slocie.
Tak, w polskich kasynach online zdarzały się historie o ogromnych wygranych. Na przykład, w 2020 roku gracz z Polski wygrał 7,8 miliona złotych na jednym z popularnych automatów progresywnych.